PO PIERWSZE – PRIMO…
…jak mawia moja córka
Czytam. Chociaż trochę mniej niż bym sobie życzyła. Tylko wieczorami, kiedy już Okruch wykąpany, nakarmiony i śpi a Tola ma odrobione lekcje i przygotowana jest do kolejnego dnia.
Wczoraj wieczorem zaczęłam czytać książkę otrzymaną z Wydawnictwa REPLIKA:
Wy już po lekturze? Jestem ciekawa wrażeń.
PO DRUGIE – PRIMO 🙂
Przed chwilą dostałam info, że fruną do mnie pocztylionem książeczki
z Grupy Wydawniczej PUBLICAT.
Jestem wniebowzięta 🙂
Pochwalę się rarytasikami niebawem 🙂