a ja bym chciała ….


Na razie, podczas wczorajszego pieczenia ciasteczek stwierdziłam, że ucieszyłabym się bardzo gdybym znalazła pod choinką MAKUTRĘ 🙂
Taka niby niepozorna rzecz a ile może pomóc w kuchni podczas wyrabiania ciasta. Od razu zaczęły mi przed oczami przesuwać obrazy mojego dzieciństwa 🙂
O moich i Tosinowych perypetiach w trakcie pieczenia ciasteczek postaram się napisać dziś wieczorem.