Wot i technika

Obiecałam Toli frytki. Wczoraj jej zrobiłam.Niby nic ciekawego… Ha, ale w jakim stylu 🙂

Dzięki uprzejmości siostry mojego Osobistego Małża mogłam wypróbować multiszatkownicę.
Co prawda mi nie szło tak jak na filmiku, ale frytki zrobiłam ….
Proste w obsłudze urządzonko MandoChef się nazywa  a tyle potrafi 🙂 że aż chwalę się tu :