Kapusta, głowa pusta?….

Kapusta, głowa pusta?….

Jeśli o mnie chodzi, to od jakiegoś czasu rzeczywiście staram się mieć głowę nie tyle pustą, co nie zaprzątniętą niepotrzebnymi myślami, emocjami…powolna zmiana, która gdzieś kiełkuje, kiełkuje…Ale, ja dziś nie o tym. Miałam co prawda dzielić się wrażeniami po ostatniej lekturze, ale to w następnym 

Zupa z cukinii nie musi być nudna

Zupa z cukinii nie musi być nudna

Cukinia nie należy raczej do warzyw, które mają wyrazisty smak. Mogę śmiało zaryzykować nawet stwierdzenie, że jest raczej mdła. Dlatego  też, gdy dziś zakomunikowałam, że zrobimy jesienną zupę krem z cukinii, nie było słychać entuzjazmu. Pomyślałam o zupie jesiennej pełnej przypraw i warzyw. Moja wariacja 

garam masala

garam masala

Garam masala – obłędna przyprawa . Odkąd zaczęłam dodawać szczyptę do potraw – przepadłam. Parę razy ” grzecznościowo” udało mi się wyprosić moich znajomych o to aby przywieźli mi garam masalę  z Indii i za  każdym razem jest inna. Zawsze jest jednak aromatyczna i nadaje 

Mój pierwszy raz….z szarlotką wersja #vegan

Mój pierwszy raz….z szarlotką wersja #vegan

  Niektórzy wiedzą, że w piątek od południa moje myśli krążą wokół tego jakby sobie zagospodarować weekend…najczęściej kuchennie.Sobota zapowiadała się „gościnnie” Rano  przyjechał mój siostrzeniec 🙂 a po południu mieli wpaść jedni z moich najbliższych przyjaciół. To bardzo dobry impuls do tego, żeby wypróbować coś 

Pyszny domowy chleb

Pyszny domowy chleb

    Dostałam ostatnio przepis na chleb, którym chciałam się podzielić. Chleb jest pyszny, a przede wszystkim bez wszystkich tych „ulepszaczy”,”spulchniaczy” etc.  Sama radość, gdy chleb w piekarniku się piecze, a zapach roznosi się po całym domu. Ja korzystam z połowy proporcji – na jeden bochenek 

Idę na wojnę

Idę na wojnę

Idę na wojnę …. Właśnie tak. Właściwie walka trwa już drugi miesiąc. Walczę ze sobą, ze swoimi słabościami, przede wszystkim walczę z wagą. Czas już ku temu był najwyższy. Myślałam nad tym już od dawna, ale wiadomo jak to jest – najczęściej padało hasło „od 

Ciasto marchewkowe Królowej

Ciasto marchewkowe Królowej

Przepis na ciasto dostałam od pewnej Pani Król – stąd też taka a nie inna nazwa 🙂 Osobnym wpisem postaram się trochę wytłumaczyć,czemuż to do Szyszkowego Lasu zawitały przepisy i czemu z fotela z książkami przy kawusi zaprosiłam do mojej Kuchni…ale to już zupełnie inna